Dla takich spotkań i chwil warto żyć! To niesamowite, jak bardzo Bóg odpowiada Swoją łaską, gdy mówimy Mu nasze “TAK” i stwarzamy przestrzeń, by mógł przyjść.

Kolejny raz podczas rekolekcji uzdrowienia wewnętrznego “Popękane serce. I co dalej? 5 kluczy do wolności!” grupa uczestników i prowadzących doświadczyła, że Bóg walczy o każdego człowieka i jest wierny Swoim obietnicom.

Piękne miejsce, wyjątkowe osoby, głębokie dzielenia i ogrom Bożej łaski! Mamy za co dziękować! Idziemy dalej z nowym doświadczeniem Bożego działania i konkretnymi wskazówkami, jak kroczyć przez życie ku jeszcze większej wolności i miłości.

Klika fotograficznych wspomnień możecie zobaczyć na naszym Fb: TUTAJ

Zapraszamy również do przeczytania świadectw uczestników 🙂

Świadectwo M.B.

Dziękuję Ci Panie, że na tych rekolekcjach pozostaję w Chrystusie, jestem nowym stworzeniem, to co dawne minęło, a wszystko stało się nowe.

Świadectwo Kamila

Tato, dziękuję Ci, że pokazałeś mi, że nie muszę zamartwiać się naszą relację, nieustannie myśleć, analizować i zasługiwać przez kolejne modlitwy i rekolekcje na Twoją uwagę, rozważać ciągle, co robię źle, ale zamiast tego mogę przyjąć Twoją Miłość i Miłosierdzie, ufając, że Ty nigdy mnie nie opuścisz, a Twoja miłość do mnie nigdy nie przeminie. Dziękuję Ci, że uczysz mnie, że z naczynia Twojego Miłosierdzia czerpie się ufnością.

Świadectwo Heleny

Panie Boże dziękuję Ci za te rekolekcje, które mi wyjaśniły, że na 1 miejscu jest Bóg. A jeśli tak, to wszystko inne jest na właściwym miejscu. Dziękuję Ci, że jesteś.

Świadectwo M. W.

Dziękuję, że zobaczyłam: normalne życie tylko z Tobą.

Świadectwo

Panie Boże chcę Ci podziękować za uzdolnienie mnie do podjęcia decyzji o wybaczeniu, za wszechogarniającą miłość ku mnie, dzięki której wiem, że nie swoją, ale Twoją mocą chcę żyć. Dziękuję, że otworzyłeś moje oczy naprawdę, iż wierzyć, to jest ufać Twojemu Słowu, bo ono jest drogą, prawdą i życiem. Dziękuję, że oto wszystko czynisz nowe.

Świadectwo

Panie Boże, długo prosiłam o Twoja pomoc. Włożyłeś w moje dłonie najpierw książkę, dalej ukazałeś te rekolekcje a w Dniu Niepodległości – WOLNOŚCI – 11 listopada rozpocząłeś porządkować mnie przez Swoje Słowo. I w ufności trwam nadal, chociaż bitwa trwa.

Świadectwo Janki

Panie Boże wielbię Ciebie i dziękuję to, że przywróciłeś mi świadomość i tożsamość. Teraz wiem, kim jestem i z Kim idę przez życie. Jestem Twoją córką, a Ty wciąż trzymasz mnie za rękę i prowadzisz.

Świadectwo M. T.

Panie Jezu dziękuję Ci za osobę, którą poznałam. Wystarczy jedną – ale prawdziwą. Za jej piękne, dużo dla mnie znaczące słowa, które do mnie wypowiedziała, co mnie bardzo utwierdziło w tym, że jesteś Ty Panie zawsze ze mną.

Świadectwo Kasi

Dziękuję za rekolekcje otwierające serce na miłość Boga i na drugiego człowieka. Dzięki nim mogłam uwolnić się od przywiązania do złych nawyków, fałszywej miłości i odkryłam moje powołanie do dzielenia się swoim doświadczeniem i wiedzą we wspólnocie. Bardzo porządkują życie i wskazują na Tego, który jest najważniejszy.

Świadectwo Patrycji

Dziękuję Ci Boże za to, że przyszedłeś do mnie w swoim Słowie. Poruszyłeś moje popękane serce i zapragnąłem, żebyś był w nim obecny cały czas. Tylko Ty możesz uleczyć rany popękanego serca. Dziękuję Ci za Twoją miłość do mnie.

Świadectwo Agnieszki

Panie Boże dziękuję, że w odpowiedzi na moje modlitwy o uleczenie mojego serca skierowałeś mnie na te rekolekcje. Przyjeżdżając tutaj nie lubiłam innych ludzi, a Ty mi pozwoliłeś zrozumieć ich zachowanie, otworzyłeś moje serce na łaskę przebaczenia im i sobie. Te rekolekcje zasiały ziarno, otworzyły furtkę, by nauczyć się przebaczać, aby moje serce było wolne. Zrozumiałam, że tylko z Tobą jest wszystko możliwe.

Świadectwo J.

Piękny czas. Prezent Boga dla mnie. Dziękuję, że mogłam się przyjrzeć sobie, ale inaczej, jakby Twoimi oczami. Poczułam się kochanym dzieckiem, ja dziecko odrzucone i nie kochane przez rodziców. Walczę sobie z moimi demonami i dobrze mi Panie.

Świadectwo

Panie Jezu dziękuję za czas rekolekcji i za ludzi, których postawiłeś na mojej drodze. Pokazałeś mi, że nie tylko ja cierpię z powodu rozstania, że są inni ludzie, którzy cierpią bardziej z tego samego powodu…

Świadectwo J.

Dziękuję Ci Panie Boże za ten błogosławiony czas. Bycie na tych rekolekcjach było dla mnie prawdziwym darem. Dziękuję za dotknięcie mojego serca, za cudownych ludzi, którzy mnie otaczali, za to, że poczułam się zaopiekowana, że mogłam zapomnieć o problemach codzienności i dać się Tobie prowadzić. Dziękuję za modlitwę, która uczyła mnie inaczej patrzeć na świat i za to, że mogłam poczuć ducha wspólnoty. Dziękuję też za to, że zadbałeś o moje ciało, za przepiękne morze, cudowną pogodę i przepyszne jedzenie.

Świadectwo Marka

Panie Boże! Dzięki, że mogłam tutaj być i zrozumieć jaką siłę ma Słowo Boże.

Świadectwo

Tato, dziękuję Ci, że pokazałeś mi, że nie muszę zamartwiać się o naszą relację, nieustannie myśleć, analizować i zasługiwać poprzez kolejne modlitwy i rekolekcje na Twoją uwagę, rozważać ciągle, co robię źle, ale zamiast tego mogę przyjąć Twoją miłość i Miłosierdzie ufając, że Ty nigdy mnie nie opuścisz, a Twoja miłość do mnie nigdy nie przeminie. Dziękuję Ci, że uczysz mnie, że z naczynia Twojego Miłosierdzia czerpie się z ufnością.

Świadectwo

Panie Boże dziękuję Ci za te rekolekcje, które mi wyjaśniły, że na pierwszym miejscu jest Bóg. A jeśli tak, to wszystko inne jest na właściwym miejscu. Dziękuję Ci, że jesteś.

Świadectwo

Panie Boże wielbię Ciebie i dziękuję za to, że przywróciłeś mi świadomość i tożsamość. Teraz wiem, kim jestem i z kim idę przez życie. JESTEM TWOJĄ CÓRKĄ, A TY WCIĄŻ TRZYMASZ MNIE ZA RĘKĘ I PROWADZISZ.

Świadectwo

Panie Jezu dziękuję Ci za osobę, którą poznałam, wystarczy jedną, ale prawdziwą. Za jej piękne, dużo dla mnie znaczące słowa, które do mnie wypowiedziała, co mnie bardzo utwierdziło w tym, że jesteś Ty Panie zawsze ze mną.

Świadectwo Sylwii

Dziękuję Ci Panie za zaproszenie mnie w niezwykły sposób na te rekolekcje. Były one najlepszą drogą na ten trudny moment mojego życia, kiedy jeszcze niedawno czułam, że nie ma dla mnie nadziei i sensu życia. Ty mi pokazałeś i nadal pokazujesz, że jest. Dziękuję za to z jak wielką czułością i spokojem prowadziłeś mnie przez ten czas i nadal prowadzisz. I że mi pokazałeś, że przez moje popękane, podziurawione serce może przepływać wielki strumień Wody Żywej – Ducha Świętego.

Świadectwo

Panie Boże chcę Ci podziękować za ten wspaniały czas, za to, co mówiłeś do mnie, dotykałeś, uzdrawiałeś, oczyszczałeś zranione miejsca. Dziękuję, że przywróciłeś mi radość serca i uśmiech. Dziękuję za dar drugiego człowieka. Dziękuję za pyszne jedzenie, że przywróciłeś mi apetyt i mogłam normalnie jeść. Dziękuję, że mnie prowadzisz i JESTEŚ, że zrzuciłeś ciężar ze mnie, który mnie przygniatał i nie pozwalał ruszyć dalej.

Świadectwo C. Z.

Chcę Ci podziękować za to, że przygotowałeś mnie na tych rekolekcjach do spowiedzi, że nie pozwoliłeś mi uciec z nich, jak miałem chwile zwątpienia, że to nie dla mnie, co ja tu robię.

Świadectwo Marzenki

Dziękuję Ci Panie Jezu:

– był to dla mnie czas błogosławiony

– jeszcze bardziej niż na co dzień mogłam doświadczyć Twojej obecności, miłości

– modlitwa wstawiennicza uwolniła mnie od niemocy i moich ułomności

Świadectwo

Panie Boże chcę Ci podziękować za to, że mnie przyprowadziłeś na te rekolekcje. Przyjechałam tutaj spięta, zamknięta, poraniona, załamana, zrozpaczona nie widząc światła. Było we mnie dużo lęku. Dziękuję za odwagę, którą mi dałeś, za to, że potrafiłam Twoją mocą zaufać osobom, które postawiłeś przy mnie, że potrafiłam się przed nimi otworzyć i pokazać Tobie i tym ludziom moją ranę, moje popękane serce. Pozwoliłam tego dotknąć. Dziękuję za TWOJE SŁOWO Panie i za słowa ludzi, których tutaj przywiodłeś. Dziękuję za pokój i nadzieję, które czuję teraz w moim sercu.

Świadectwo

Dziękuję Ci Panie za te rekolekcje, za pokój i radość, które tu do mnie przyszły, za słowa, które dotykają mojego serca i sprawiają, że jestem bliżej Prawdy, że jestem bliżej Ciebie. Dziękuję za silne przekonanie, że Ty Panie wszystko możesz, i że jestem Twoją umiłowaną córką.

Świadectwo

Panie dziękuję Ci za czas i przestrzeń na głębokie spotkania z Tobą, za konkretne narzędzia, dzięki którym mogłem usłyszeć Twoją odpowiedź na sytuację, dla której nie miałem rozwiązania. Dziękuję, że to był też czas zatrzymania i odpoczynku.

Świadectwo

Tatusiu, Jezu i Duchu Święty dziękuję, że mogłam uczestniczyć w tych rekolekcjach, dziękuję, że przypomniałeś mi, że jestem Twoją ukochaną córeczką i pragniesz naszego szczęścia!!!

Świadectwo M.L.

Pyszne jedzenie bardzo pomogło mi w rekolekcjach, ponieważ nie musiałam się martwić o nic, tylko w spokoju przeżywać czas ukojenia i wyciszenia. Dodatkowo bliskość morza i możliwość spacerów po plaży, a także piękny ośrodek wśród drzew i krzewów owocowych, świeże powietrze i czyste niebo sprzyjają kontemplacji krajobrazu i cieszą oko.