Panie, tak często wydaje mi się, że nie mogę być świadkiem. Nie mogę realizować Twojej misji, że jeszcze nie teraz, bo jestem słaby, bo upadam, bo brak mi wiary.

A Ty posyłasz uczniów do głoszenia dobrej nowiny zaraz po tym, gdy okazało się, że nie uwierzyli naocznym świadkom Twojego zmartwychwstania.

Dziękuję Ci Panie, że nieustannie obdarzasz mnie zaufaniem. Dziękuję, że nie potrzebuję być mocny, by pełnić Twoją wolę, bo pełnić ją mogę tylko Twoją mocą.

por. Mk 16, 9-15