Dzisiaj zastanawiam się, kiedy ostatnio głosiłem z odwagą Twoje Słowo?

Kiedy mówiłem o Tobie nie obawiając się śmieszności, odrzucenia, nie kalkulując, jak moje słowa zostaną przyjęte?

Jest we mnie tyle ograniczeń, tyle lęku i oporu. Często powstrzymujące mnie myśli “co inni o mnie powiedzą”. Tak wiele wyrachowania.

Spraw proszę Panie, bym stał się jak dziecko. Bym narodził się na nowo i odważnie głosił Twoje Królestwo mocą Twojego Ducha.

por. Dz 4,23-31