Trudne to słowa a jednak tak bardzo prawdziwe! Bóg ukazuje nam znaki Swojej obecności i troski. Każdej chwili wychodzi do mnie z inicjatywą miłości. Czy ja potrafię to dostrzec?

Mam oczy a nie widzę. Mam uszy a nie słyszę. Tak bardzo jestem skupiony na sobie. Tak wiele rzeczy się dzieje wokół mnie i we mnie, że nie dostrzegam Tego, który JEST.

Bóg daje mi rozum. Daje mi mądrość. Daje mi pamięć. Czy z nich korzystam? A jeśli tak, to do jakich celów?

Jezu uzdolnij mnie do widzenia prawdy, do szukania jej i podążania za nią.

por. Mk 8, 14-21