Za nami kolejny, bardzo wyjątkowy weekend rekolekcyjny dla kobiet konsekrowanych!

Ponownie zobaczyłyśmy jak wielkim pięknem jest różnorodność dróg i form życia konsekrowanego w dzisiejszym świecie.

Jest to wielkim bogactwem Kościoła, że odpowiadając na zaproszenie Jezusa do tej wyjątkowej relacji Oblubieńczej, możemy w tak różnych formach przeżywać nasze powołanie i dzielić się Jego miłością w wyjątkowy sposób wg naszych charyzmatów. 

Było to doświadczenie piękna wspólnoty sióstr z kilku zgromadzeń, pełniących różne posługi w swoich wspólnotach, a także świeckich kobiet życia konsekrowanego.

Każda z uczestniczek mogła na nowo powrócić do swojej pierwotnej tożsamości bycia Córką Ojca, by następnie w niej odnaleźć tajemnicę oblubieńczego wybrania przez Jezusa. 

To był bardzo ważny czas i już planujemy kolejny 😉

Kilka fotograficznych wspomnień tego pięknego czasu możecie zobaczyć  TUTAJ 🙂

a poniżej mała odsłona, co wydarzyło się w sercach uczestniczek:

Świadectwo 

Podczas tych rekolekcji Pan przypomniał mi, że jestem Jego Oblubienicą. To pytanie podstawowe dla mnie, a nie to, czy w swoich oczach jestem idealną siostrą zakonną. Dał mi Pan nadzieję, że moja samotność nie jest destruktywna, ale jest przestrzenią do głębszej relacji z Nim.

Świadectwo s. F.

Podczas tych rekolekcji bardzo ważne dla mnie było doświadczenie wspólnoty i jedności wśród różnorodności naszych powołań i charyzmatów w Kościele. Słowa szczerego dzielenia się swoją historią życia przez prowadzących pomogło mi zaakceptować moment, w którym jestem obecnie w mojej historii uzdrawiania. Uświadomiły mi, że każda z nas ma podobne zranienia i dla Jezusa nie ma żadnych ograniczeń w działaniu Jego łaski. 

Świadectwo J.M.

Rekolekcje pozwoliły mi nazwać co aktualnie dzieje się w moim sercu. Dały mi przestrzeń na otwarcie się na działanie Ducha Świętego. Dzięki nim wyjeżdżam ze świadomością, że jestem chciana, kochana i ważna.

Świadectwo 

Podczas rekolekcji ważny był dla mnie moment, w którym wybaczyłam sobie samej swoje słabości. Pan Bóg uświadomił mi, że mam prawo do błędów i porażek. Nie muszę być perfekcyjna, bo On przyjmuje mnie taką, jaka jestem. On patrzy na mnie inaczej, niż ja na siebie – z miłością i akceptacją. 

Świadectwo J. R.

Ważny jest dla mnie powrót do Źródła, do Słowa Bożego i tego, jak Bóg Ojciec na mnie patrzy i co o mnie mówi, i jak o mnie myśli. On daje mi nową perspektywę i siłę do zmierzenia się z moimi lękami. Ważne było też dla mnie doświadczenie wspólnoty podczas rekolekcji, świadectwa i różnorodność form.

Świadectwo s. Łucji

Pan Bóg dotykał mojego serca, tego, co jest we mnie najgłębiej schowane. Pozwalał mi odkryć to, co ukrywam przed samą sobą. Doświadczyłam Jego Ojcowskiej Miłości, tego, że bierze mnie na Swoje kolana i przytula jak najukochańsze dziecko. Pomimo moich trudności, słabości, cech charakteru jestem Jego dzieckiem, Jego córką, wyjątkową w Jego oczach. Poczułam się bezpiecznie w Jego rękach.

Świadectwo Anety

Dziękuję Panu za dar tego rekolekcyjnego weekendu i to w różnych formach konsekracji – odkrywanie bogactwa i piękna Kościoła, nawet tego kruchego i słabego, jest mi bardzo potrzebne. Miałam tu możliwość zobaczyć, co jeszcze we mnie nie zostało ponazywane, czego jeszcze nie oddałam Panu. Wiem, że takich rzeczy jest więcej, że Pan zaprasza mnie do odkrywania ich i oddania. Bóg zapłać!

Świadectwo A. B.

Dziękuję Bogu za czas rekolekcji, w czasie których poznałam, jak bardzo potrzebuję przebaczyć samej sobie. Ufam, że dzięki łasce Bożej dokonało się to w czasie tych rekolekcji. Dziękuję za poznanie, że Bóg jest moim Obrońcą, staje w mojej obronie, że Imię Jezusa ma moc, które daje wolność. 

Świadectwo Katarzyny

Dziękuję Bogu za dar obecności każdej osoby, za świadectwa życia i działania Pana w historii życia tych osób. To pozwoliło mi z nadzieją spojrzeć na swoją historię życia i na nowo uwierzyć, że Pan jest Tym, który buduje na nowo, a Jego dzieła są piękne. 

Świadectwo M. P. 

Ważne było dla mnie danie sobie przestrzeni na nowe doświadczenia. Wyjścia poza schematy. Otrzymałam nadzieję, że zmiana jest możliwa, nawet jeśli tak wiele rzeczy już próbowałam i tak wiele razy mi nie wychodziło. 

Świadectwo Zosi

Dziękuję Bogu, że mogłam się wyciszyć. Że nareszcie oddałam się tak naprawdę Jezusowi cała ze swoimi wadami a nie tylko plusami. Dziękuję za łaskę przebaczenia.

Świadectwo s. Joanny

Był to dla mnie czas trudu, wielu pytań, zmagań, łez… Ale był to przede wszystkim czas odkrywania, że w tym wszystkim jest Bóg Ojciec i Jego Miłość… To doświadczenie, że mogę przed Nim stanąć taka, jaka jestem…

Świadectwo 

W czasie tych rekolekcji ważne dla mnie były spotkanie z Bogiem we wspólnocie – przez drugiego człowieka. Spotkanie z Bogiem na modlitwie ale też przez doświadczenie – konkretne gesty i akty. To wszystko jest całością – jednością. Doświadczyłam tego, że cała jestem w Bogu, ale też i tego, że Bóg jest we mnie.

Świadectwo s. Anny

Czas rekolekcji był dla mnie okazją do zdystansowania się do mojej codzienności oraz dostrzeżenia różnorodności osób jakie mnie otaczają. Był także okazją do odkrycia, jak wiele Pan Bóg uczynił w moim życiu. 

Świadectwo s. Dobrawy

Jestem wdzięczna Panu Bogu za ten czas rekolekcji. Przyjechałam z takim poczuciem, że mi się życie rozpada, że ja się rozpadam. A wyjeżdżam z ufnością, że to po to się dzieje, żeby mnie Pan Bóg na nowo przygarnął, przyjął pod dach Swojej miłości, i żebym mogła przyjąć od Niego szatę, pierścień i sandały.