Każdy brak jedności niszczy we mnie to, co jest najcenniejsze. Odbiera mi miłość. A miłość to życie.
Jezus wie, że każda niezgoda, z każdą chwilą mnie niszczy. Rani też drugą osobę. Dlatego właśnie mówi, by jak najszybciej szukać drogi pojednania, by nie pozwalać, aby brak jedności odbierał mi i innym życie.
Jesteśmy powołani do życia w relacjach. W tym właśnie doświadczamy Boga i naszego podobieństwa do Niego. Dlatego troska Jezusa o nasze dobre relacje dotyczy ich w każdym wymiarze. Bliskich, sąsiadów, współpracowników, innych narodów, wyznawców innych religii.
Pojednanie i przebaczenie daje życie i wolność.
por. Mt 5, 20-26